Z pustą duszą
HISTORIA:
Pierw była pusta skorupa.Jałowe wielkie pole bez najmniejszych oznak życia.Po wielu,wielu latach,narodziło się pierwsze życie,lecz ciężko by nazwać to istotami rozumnymi.A tym życiem były wielkie potwory,wielkie niczym góra,a silne jak stado Baargeker-ów.Wypełzły z otchłani,nie wiadomo w jakim celu.Od razu po przyjściu na świat zaczęła się rzeź.Z niezrozumianych nikomu powodów mordowały się nawzajem,jeden po drugim padały,aż pozostał tylko jeden.Niestety,nikt nie wie co się z nim działo i prawdopodobnie zginął.Ta wielka rzeź zapoczątkowała nową erę,po erze pustki nastała epoka lasów.Po tej niesłychanej mordowni pojawiło się drugie życie-drzewa.Powstały one na wskutek pozostawienia ogromnej ilości energii duchowej przez Demony.Owa energia ewoluowała właśnie w te rośliny.Na przestrzeni 150.000 lat ewoluowały,rosły i pokrywały cały teren jaki był na wschodnim i centralnym kontynencie.I w pewnym całkowicie niespodziewanym momencie z nasiona pewnego drzewa,później już świętego,wyszedł Elf.Tak właśnie upłynęła era drzew i nastała era elfów.Stworzenia te były niezwykle inteligentne i chodziły w pozycji wyprostowanej jako pierwsze istoty.Po krótkim czasie dzięki zdolności szybkiego rozmnażania i długowieczności opanowały cały kontynent.Elfy jako pierwsze stworzenia zaczęły żyć stadnie wspomagając siebie nawzajem.Naród był bardzo pokojowy,brzydziły się wręcz mięsem,a jadły tylko podarunki natury.Otaczały też kultem ich pierworodnych nosicieli-drzewa z których wyszli.Po tym jak minęły 3 pokolenia Elfów-1.500 lat -stworzenia te odkryły istotę energii pozostawionej przez starodawne potwory.Dość szybko ją opanowały,dzięki niej wydłużyły sobie dwukrotnie życie,stał się silniejsze i bardziej zręczne.Początkowo wszystko kierowało się w dobrym kierunku.Życie było łatwiejsze,a elfy były w każdym zakamarku lasu-nie licząc jaskiń,bowiem elfy ich się brzydły.Jednak po upływie jednego milenium sprawy zaczęły się komplikować.Wiele tych istot nie wytrzymywało potężnej energii i zachowywały się jak obłąkane.Spokojne elfy nie akceptowały tych odmieńców zsyłając ich do ciemnych i nieznanych jaskiń by ubezpieczyć niewinnych przed złym wpływem.Jednak elfy nie nauczyły się niczego i nadal nagminnie używały magii,przez co odmieńców przybywało.W końcu po sporym czasie uwięzione elfy zmieniły odcień skóry na szary i na zawsze zamieszkały wschodni kraniec gór.Razem z nimi mieszkały tam gobliny.Brzydkie i paskudne stworzenia chcące tylko mordować.Te przebrzydłe stworzenia nie potrafiły się wgrać w grupę i mieszkały pojedyńczo.Upadłe Elfy,bowiem tak się nazwali elfi wygnańcy,szybko zawładnęli goblińskimi umysłami i wykorzystali je do zniszczenia magicznej bramy broniącej wyjścia z jaskini.Każdy elf który się zbliżył do tej bramy tracił nagle wszystkie siły i umierał w mękach.Ale Leśne Elfy nie wiedziały o istnieniu innych stworzeń,więc uznały,że Upadłe Elfy z stamtąd się nie wydostaną.Myliły się.Po dość niedługim,jak dla elfów,czasie Upadłe elfy zaatakowały.Tak rozpoczęła się pierwsza bitwa między elfami.Leśne elfy zaskoczone szybko zaczęły uciekać,lecz mimo ich wielkiej szybkości zostały zabite z udoskonalonej bardziej destrukcyjnej magii.Z magii,która dotychczas była używana wyłącznie w celach pokojowych.W pierwszej bitwie poległo ponad tysiąc elfich braci,a ze strony atakującej,liczba ta była bliska zeru.Dzięki zorganizowanej taktyce upadłych elfów i dużej liczbie goblinów armie parły do przodu.Zajmowały jedną wioskę za drugą oraz niszczyli każde napotkane drzewo.Dotarli tak do świętego miasta,w którym znajdowały się główne elfickie siły zbrojne.Zaraz po rozkazie szturmu na tę miasto rozpętała się ogromna bitwa.Tysiące elfickich zbrojnych i magów walczyło z setkami tysięcy goblinów i ich upadłymi panami.Rzeź trwała siedem dni i siedem nocy.Na miejsce każdego zabitego goblina przybywało kolejnych dziesięciu.Kiedy szansa na wygraną przez leśnych strażników malała z każdą chwilą kapłani przygotowywali potężne zaklęcie.Napełniali święte drzewo destrukcyjną energią i kiedy goblińskie wojska dotarły pod samą wieżę wysadzili owe drzewo.Efekt był piorunujący.Ginęły wszystkie istoty posługujące się magią w odrębie paru set kilometrów,przez co zginął każdy upadły elf w armii.Lecz to był miecz obosieczny,straty leśnych elfów po tym wybuchu były równie ogromne.Padł każdy kapłan i na dodatek,wbrew prognozom umarłych już kapłanów nie przeżyło żadne święte drzewo.Niestety,to była jedyna droga do zwycięstwa.Gobliny pozostawione samym sobie szybko wpadły w panikę i zostały wybite co do nogi,wybite przez tylko kilkaset zbrojnych.Po tym zwycięstwie przyparte do muru resztki upadłych elfów zgodziły się na zawieszenie broni.Warunkami pokoju było nauczenie leśnych elfów przez stronę upadłych elfów na powrót magii,pod warunkiem zapewnienia dla nich spokoju i równych praw.Po tych wydarzeniach do dziś nie przepadają za sobą nawzajem.Krwawa wojna zakończyła się śmiercią milionów elfów,te wydarzenia na zawsze zniszczyły ich potęgę i osłabiły magię,również straciły z kontakt z lasem i zamieszkiwały tylko jego głębiny,a sam święty las zmiejszał się z roku na rok.Także te wydarzenia rozpoczęły nową erę:erę ludzi.Era ludzi była końcem wielkiej wojny elfickiej i początkiem Imperium ludzi wschodu.Wschód był spokojną krainą nie nawiedzoną przez wojnę.Nie było też bujnej natury która uniemożliwiała rozwój człowieka.Istota ta szybko rozbudowała się i na przestrzeni tylko dwustu lat opanowała całe wschodnie krainy.Jednak w przeciwieństwie do elfów nie miłowały harmonii i pokoju przez co konkurowali ze sobą stale tocząc wojny.Ich królestwa rozciągały się z gór na dalekim wschodzie przez lasy i łąki na wschodzie aż do zachodnich bujnych lasów.Owe lasy rzadko były odwiedzane,ludzie się tych lasów bali.Jednak to elfy zrobiły pierwszy krok do zapoznania się z ludźmi.Człowiek pierw bał się elfa,ale po nie dość długim czasie obie rasy żyły w pokoju.Ludzie dawali surowce którym brakowało elfom,a one w zamian zapłaty uczyli ludzi magii.Dzięki magii ludzie wojny stały się coraz bardziej okrutne i destrukcyjne.Owa destrukcja trwała kolejne niecałe 200 lat.Niszczycielska siła zaczęła niebezpiecznie zbliżać się do świętego lasu,a ponieważ elfy pamiętały starą wojnę nie chciały dopuścić do nowej.Postanowiły naprawić swój błąd w dość sprytny sposób.Postanowiły poprosić Ciemne Elfy(Upadłe inaczej),żeby sporządziły nasiono drzewa które będzie rosnąć w króleskim ogrodzie.Nie będzie się wyróżniało niczym od reszty roślin i jak dotrze do wieku dorosłego w ciągu pięćdziesięciu lat,uaktywni się pole siłowe pozbawiającego każdego człowieka i ich dzieci siły magicznej.Po upływie tego czasu i uaktywnieniu pola ludzie natychmiast się zorientowali,że coś jest nie tak.Nie znały przyczyny tego zdarzenia więc byli zmuszani wynajmować elfów.Jednak ci nie zgadzali się i twardo trzymali się tego,że chcą ukończenia wojny na wschodzie świętego lasu.Ludzie pod presją zgodzili się na to i zaczęli ich przyjmować.Ten brak magii miał więcej dobrych stron.Dzięki temu ludzkie królestwa złączyły się w jedną całość ponieważ pojedynczo nie były wstanie opłacać elfów-kapłanów.Od czasu połączenia powstało Imperium Ludzi i nowa era,era pokoju,zwaną złośliwie erą zamaskowanego pokoju,ponieważ imperator trzymał każdego w garści,powodując dyktaturę.A sprzeciw karał okrutną śmiercią.(...)
Ell Karan Elfowen
Geneza i historia Allaheren'u-fragment
Offline